Gimnastyka smyka i jego języka
Dołączenie elementów ruchu ciała do ćwiczeń aparatu mowy bywa dla dzieci pewną atrakcją. Oto kilka propozycji:
- ręce splecione na karku, rozchylamy na boki – buzia w szerokim uśmiechu z widocznymi zębami – łokcie kierujemy mocno do przodu aż do złączenia – buzia robi wysunięty mocno ku przodowi dziobek
- od swobodnej pozycji przy tułowiu proste ręce wędrują do przodu – w tym samym momencie prosty język wysuwamy z buzi jak strzałę
- dłonie( wyprostowanych do przodu rąk) otwieramy i zamykamy – buzia otwiera się i zamyka zgodnie z otwieraniem i zamykaniem dłoni
- zaciskamy uniesione lekko w górę pięści – buzia nabiera powietrza w policzki i wypuszcza nagle, kiedy rozluźniamy pięści wyrzucając palce na boki
- wysoko podnosząc kolana lub stukając dłońmi o uda, ewentualnie uderzając bezgłośnie w dłonie - kląskamy językiem
- kręcimy młynek rączkami na wysokości klatki piersiowej (udając silnik) – mruczymy jednostajnie z zamkniętymi wargami - przedłużone mmmmm
-jak policjant na skrzyżowaniu zginamy jedną rękę na pierś, druga wskazuje kierunek – język kieruje się wraz ze zginaną ręką w kącik ust – kierunki wskazywane zmieniamy zginając na przemian ręce
- kucając nabieramy powietrze nosem i wypełniamy nim policzki –powstając wypuszczamy powoli powietrze - pompowanie policzków
- zakrywamy dłonią ucho na przemian z lewej i prawej strony – w kierunku zakrytego ucha, w policzek kierujemy język – ucho prawe zakryte, to język w prawym policzku, ucho lewe zakryte, to język w lewym policzku
- ręce w pozycji takiej, jak ktoś się poddaje (zgięte w łokciach podniesione) – kiedy są w górze język wędruje na górną wargę, kiedy przedramiona i dłonie opuszczamy w dół, język wędruje na dolną wargę (język może też wędrować między górnym wałkiem dziąsłowym- poduszeczką za górnymi zębami, a dnem jamy ustnej)
- pochylamy się do przodu jak zawodnik po długim biegu i z wysuniętym językiem dyszymy
- układamy dłonie jak do modlitwy – zaciskamy mocno usta i dłonie jednocześnie na kilkanaście sekund – powtarzamy kilkukrotnie
- wyciągamy wyprostowaną rękę do przodu – rysujemy nią powoli w powietrzu niewielkie kółeczko i przy zamkniętej buzi język też krąży w buzi dookoła – zmieniamy kierunek rysowania i krążenia języka
- całuski paluszków – kolejno każdy paluszek dotyka kciuka, a buzia puszcza całuska z ustami wysuniętymi wyraźnie do przodu– robi to i lewa i prawa ręka. Paluszki najpierw witają się a potem żegnają, więc każdy paluszek spotyka kciuk dwukrotnie.
Powodzenia!